Ostatnie zdarzenie w Janowie przyciągnęło uwagę lokalnych służb. Policjanci interweniowali w sprawie awantury domowej, która miała miejsce w miniony weekend. Zatrzymany mężczyzna, po niedawnym wyjściu z więzienia, ponownie dopuścił się przemocowych czynów wobec swojej matki i brata, co doprowadziło do jego aresztowania. Sąd postanowił o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu w tej sprawie.
Awantura, która zaniepokoiła sąsiadów, miała miejsce w jednym z domów w Janowie. Zgłaszająca, matka mężczyzny, doniosła na syna, który stosował przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną wobec niej oraz drugiego syna. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili wybuch agresji, w trakcie którego mężczyzna popychał, pluł oraz groził swoim bliskim, zmuszając ich do ucieczki z domu.
Po zatrzymaniu 34-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad bliskimi. Prokuratura podjęła decyzję o skierowaniu sprawy do sądu, który przychylił się do wniosku o aresztowanie sprawcy na okres trzech miesięcy. Przypomina się, że znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem, które może skutkować karą pozbawienia wolności do pięciu lat. Policja oraz instytucje pomocowe zachęcają wszystkich do reagowania w sytuacjach przemocy i zgłaszania przypadków, gdy ktoś w ich otoczeniu jest krzywdzony.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: 34-latek ponownie zatrzymany za znęcanie się nad bliskimi
Zobacz Także
