W Warszawie zatrzymano 38-letniego mężczyznę podejrzewanego o oszustwo „na policjanta”, które wyrządziło poważne straty finansowe jednej z mieszkanek gminy Krasnystaw. Kobieta, będąc pod wpływem manipulacji, straciła blisko 150 tysięcy złotych, które miała na swoich kontach. Policjanci, dzięki swojemu szybkiego działaniu, udało się jednak odzyskać część tych funduszy. Zatrzymany mężczyzna obecnie musi stawić czoła poważnym konsekwencjom prawnym, które mogą zakończyć się długoletnim więzieniem.
Oszustwo miało miejsce w październiku zeszłego roku, kiedy to do 45-latki zadzwonił mężczyzna podszywający się pod funkcjonariusza policji. Oszust przedstawił się ze szczegółami, w tym imieniem, nazwiskiem oraz numerem pokoju, w którym rzekomo pracował. Informując ją o zagrożeniu dla jej oszczędności, nakłonił kobietę do przelania pieniędzy na „bezpieczne” konto. W efekcie tego działania, pokrzywdzona przekazała niemal całą kwotę swoich oszczędności.
Dzięki błyskawicznej interwencji policji, udało się odzyskać blisko 50 tysięcy złotych, co stanowiło znaczną ulgę dla ofiary oszustwa. Zatrzymany 38-latek został przesłuchany w prokuraturze, gdzie złożył swoje wyjaśnienia. Policja wystąpiła o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące. Jeżeli zostanie mu udowodnione przestępstwo, może spodziewać się kary sięgającej ośmiu lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: 38-latek aresztowany za oszustwo metodą „na policjanta”
Zobacz Także
