Wczoraj około godziny 4 rano na osiedlu Norwida w Puławach miało miejsce incydent z udziałem 30-letniego mężczyzny, który uszkodził zaparkowany samochód oraz znieważył interweniujących policjantów. Zdarzenie zostało zgłoszone przez zaniepokojonego świadka, który dostrzegł nieodpowiednie zachowanie mężczyzny. Po przybyciu funkcjonariuszy, sytuacja szybko się zaostrzyła, a sprawca zaczął uciekać, twierdząc, że żartuje.
Do zdarzenia doszło w momencie, gdy mężczyzna uszkodził Chevroleta, wyrwając lusterko, niszcząc maskę, błotnik, lampę oraz dwie szyby. W dodatku, w akcie agresji, groził, że podpali pojazd. Po dotarciu policji, mężczyzna reagował krzykiem oraz obraźliwymi słowami skierowanymi w stronę policjantów. Mimo wezwań do zatrzymania, postanowił uciekać w stronę pobliskiej ulicy, a jego zachowanie budziło zaniepokojenie.
Po pościgu, funkcjonariusze zdołali zatrzymać mężczyznę, który w dalszym ciągu wykazywał nieodpowiednie zachowanie. Z uwagi na jego stan, na miejsce została wezwana karetka. Po przeprowadzonych badaniach, ustalono, że mężczyzna jest trzeźwy i nie wymaga hospitalizacji, ale został umieszczony w policyjnym areszcie. Właścicielka uszkodzonego Chevroleta została przesłuchana, a straty oszacowano na 3000 zł. Mężczyzna usłyszał dwa poważne zarzuty, co wiąże się z możliwością odbycia kary pozbawienia wolności do 5 lat.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Agresywny incydent na osiedlu Norwida w Puławach
Zobacz Także