Mieszkanka powiatu chełmskiego padła ofiarą oszustów internetowych, stracając znaczną sumę pieniędzy. Wierząc w obietnice szybkiego zysku, zarejestrowała się na platformie inwestycyjnej i zainwestowała fundusze. Niestety, jej działania doprowadziły do strat sięgających 65 tysięcy złotych, co prowadzi do apelu o ostrożność w podobnych inwestycjach.
Według relacji 37-latki, jej przygoda z inwestycjami rozpoczęła się w sierpniu, gdy postanowiła skorzystać z oferty internetowej platformy. Zarejestrowała się na stronie, dostarczając swoje dane osobowe oraz skan dowodu tożsamości, co okazało się kluczowym błędem. Wkrótce potem nawiązała z nią kontakt osoba podająca się za doradcę finansowego, który zachęcił ją do dalszych działań, w tym do zaciągnięcia kredytów.
Oszusta udało się oszukać kobietę na wiele sposobów. Zaciągnięta przez nią pożyczka oraz kilka przelewów na konta wskazane przez doradcę doprowadziły do drastycznego uszczuplenia jej środków. Gdy bank zdecydował się zablokować jej rachunek, 37-latka zrozumiała, że stała się ofiarą oszustwa. Władze apelują do mieszkańców Lublina o czujność oraz zdrowy rozsądek, przestrzegając przed niezbadanymi inwestycjami i nieznajomymi w internecie.
W kontekście tego incydentu ważne jest, aby mieszkańcy zdawali sobie sprawę z zagrożeń związanych z oszustwami internetowymi. Należy szczególnie uważać na oferty, które obiecują szybkie i łatwe zyski, oraz zawsze dokładnie weryfikować wiarygodność platform inwestycyjnych. Współpraca z nieznajomymi oraz podawanie osobistych informacji zawsze niesie ze sobą ryzyko. Przestrzega się również przed akceptowaniem przelewów z nieznanych źródeł oraz ich późniejszym przekazywaniem, co może rodzić konsekwencje prawne.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo internetowe: 37-latka straciła 65 tysięcy złotych na inwestycji
Zobacz Także