W Lublinie doszło do niebezpiecznego oszustwa, w wyniku którego 43-letni mężczyzna stracił blisko 17,5 tys. zł. Ofiara chciała sprzedać perfumy za pośrednictwem popularnego portalu ogłoszeniowego, jednak dała się nabrać oszustom, którzy wykorzystali fałszywą stronę oraz przekonujące informacje. Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność podczas dokonywania transakcji on-line, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Do zdarzenia doszło, gdy mężczyzna wystawił perfumy na sprzedaż i otrzymał wiadomość z prośbą o podanie adresu e-mail. Po chwili, w rezultacie komunikacji z oszustami, otrzymał e-mail, który miał rzekomo pochodzić z systemu portalu, informujący go o potrzebie potwierdzenia transakcji. Grafika e-maila była tak podobna do oryginalnej, że oszukany mężczyzna nie zorientował się, że jest to próba wyłudzenia.
W wyniku dalszej korespondencji, mężczyzna został przekonany do podania 5 kodów BLIK, które były potrzebne rzekomemu pracownikowi banku do autoryzacji transakcji. Oszustka, która telefonicznie kontaktowała się z mężczyzną, udawała konsultantkę z banku, co dodatkowo wzmocniło jego przekonanie o prawdziwości całej sytuacji. Po chwili okazało się, że stracił nie tylko pieniądze, ale także okazję na zdarzenie, które mogło mu przynieść korzyści.
Policja już podjęła działania w celu odnalezienia sprawców oszustwa. W związku z tą sytuacją, nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla zachęca mieszkańców, aby zachowali szczególną ostrożność w transakcjach internetowych. Użytkownicy powinni być świadomi, że linki i strony stosowane przez oszustów często są bardzo podobne do tych autoryzowanych, co może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji finansowych. Warto dokładnie sprawdzać takie sytuacje i nigdy nie przekazywać poufnych danych finansowych osobom trzecim.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo internetowe: mieszkańcy Lublina ostrzegają przed fałszywymi transakcjami
Zobacz Także
