W Hrubieszowie miało miejsce oszustwo, w którym ofiarą padła 39-letnia kobieta. Uwierzyła, że rozmawia z pracownikiem banku i straciła znaczną kwotę pieniędzy. Po rzekomej próbie odblokowania konta bankowego, kobieta została zmuszona do wpłacenia pieniędzy na konto oszusta. Policja apeluje o czujność i rozwagę, szczególnie w okresie przedświątecznym.
Incident miał miejsce w minionym tygodniu, gdy do kobiety zadzwonił mężczyzna, podający się za pracownika banku. Zasugerował, że jej konto zostało zaatakowane i aby je odblokować, musi natychmiast wpłacić wymagane pieniądze. Kobieta, zaniepokojona sytuacją, postanowiła postępować zgodnie z jego instrukcjami, zacząwszy od wzięcia pożyczki na pokrycie wskazanej kwoty, gdyż stwierdziła, że nie posiada takiej ilości gotówki.
Pomimo braku doświadczenia z podobnymi sytuacjami, kobieta posłuchała zaleceń oszusta, który przez cały czas prowadził ją przez proces, aż do momentu, gdy miała gotowe pieniądze na złożenie depozytu. W sumie kobieta dokonała 13 wpłat, co łącznie wyniosło 53 tysiące złotych. Po tym, jak zrealizowała wszystkie transakcje, kontakt z mężczyzną nagle się urwał, co skłoniło kobietę do złożenia zawiadomienia na policji.
Funkcjonariusze policji natychmiast przystąpili do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Należy podkreślić, że podobne oszustwa mogą zdarzyć się każdemu, dlatego zachowanie ostrożności w rozmowach telefonicznych jest kluczowe. Policja przypomina, że w okresach zwiększonego pośpiechu, takich jak przedświąteczna gorączka, oszuści mogą wywierać dodatkową presję i wykorzystywać roztargnienie. Warto mieć na uwadze, aby nie dać się wciągnąć w podobne pułapki.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwo telefoniczne w Hrubieszowie – 39-latka straciła 53 tysiące złotych
Zobacz Także
