W Wólce Panieńskiej doszło do niebezpiecznego incydentu, w którym nietrzeźwy mężczyzna stracił kontrolę nad swoim pojazdem. Miał on w organizmie ponad 3 promile alkoholu, co potwierdziło badanie przeprowadzone przez policję. Sytuacja miała miejsce na drodze krajowej numer 74, gdzie kierujący Oplem wjechał do rowu i uderzył w betonowy przepust. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, próbował się ukryć, jednak został szybko odnaleziony przez funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.00. Kierujący, 50-letni mieszkaniec gminy Sitno, poruszał się w kierunku Zamościa, kiedy to, skręcając w lewo na teren parkingu, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Na pewno nie będzie to koniec kłopotów tego mężczyzny, ponieważ za swoje działanie będzie musiał odpowiedzieć przed sądem.
Pomimo poważnego incydentu, 50-latek nie wymagał pomocy medycznej. Po zatrzymaniu przez policję, stracił już prawo jazdy, a jego przyszłe konsekwencje prawne z pewnością będą dotkliwe. Jak przypominają funkcjonariusze, kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, które może skutkować karą pozbawienia wolności do 3 lat oraz innymi sankcjami, w tym zakazem prowadzenia pojazdów i karą pieniężną. O dalszych losach mężczyzny zdecyduje sąd.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Pijany kierowca w Wólce Panieńskiej wjechał do rowu
Zobacz Także
