W gminie Wisznice miało miejsce dramatyczne zdarzenie związane z zaginięciem 80-letniej kobiety. Zgłoszenie o jej braku powrotu do domu wpłynęło do policji tuż przed północą. Szybko podjęto decyzję o wszczęciu alarmu oraz zorganizowaniu intensywnych poszukiwań, które zakończyły się sukcesem dzięki służbowemu psu tropiącemu o imieniu Tolo.
Wczoraj, po godzinie 23.00, do komisariatu w Wisznicach dotarła informacja o zniknięciu seniorki, która wyszła z domu, gdy jej córka była nieobecna. Głównym zmartwieniem były problemy zdrowotne kobiety, w tym zanik pamięci, co potęgowało obawy o jej życie. Policjanci, w tym przewodnik psa Tolo, natychmiast przystąpili do działań poszukiwawczych.
W akcję zaangażowali się również strażacy, którzy wsparli operację dronem oraz quadami. Poszukiwania obejmowały szeroki obszar – od czynnych rozmów z lokalną społecznością po sprawdzanie szpitali i okolicznych pustostanów. Kluczowym momentem akcji było wytropienie zaginionej przez psa tropiącego, które miało miejsce około godziny 2.00 nad ranem. Kobieta została odnaleziona w zakrzaczonym terenie, leżąca za budynkiem gospodarczym.
Po ocenie jej stanu zdrowia okazało się, że 80-latka nie wymaga pomocy medycznej. Według jej relacji, seniorka planowała powrócić do swojego dawnego domu, jednak w ciemności straciła orientację. Ostatecznie, po zakończeniu działań poszukiwawczych, kobieta trafiła pod opiekę rodziny, a jej odnalezienie zostało uznane za sukces lokalnych służb.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Policyjny pies Tolo pomógł znaleźć zaginioną 80-latkę w gminie Wisznice
Zobacz Także
