Wczoraj po południu w Piszczacu doszło do wybuchu gazu w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego. W wyniku eksplozji obrażenia odniósł 66-letni właściciel lokalu, który został przetransportowany do szpitala. Policja oraz służby ratunkowe pracowały na miejscu zdarzenia przez wiele godzin, zapewniając ewakuację mieszkańców. Obecnie trwają czynności wyjaśniające przyczyny eksplozji oraz ocena stanu budynku.
W dniu wczorajszym około godziny 18.00 do terespolskiego komisariatu dotarła informacja o silnym wybuchu w Piszczacu. Policjanci natychmiast przystąpili do akcji, eskortowani przez strażaków i inne służby ratunkowe. Na miejscu zdarzenia odnaleziono rannego 66-latka, który w chwili wybuchu przebywał w mieszkaniu sam.
Eksplozja była na tyle silna, że spowodowała poważne uszkodzenia budynku. Odniesiono szkody nie tylko w mieszkaniu, ale również w drzwiach wejściowych oraz oknach sąsiednich lokali. W związku z zagrożeniem ewakuowano 16 mieszkańców, którym władze miasta zaoferowały pomoc lokalową. Po zakończeniu akcji ratunkowej na miejsce przybyły służby śledcze, które pod nadzorem prokuratora rozpoczęły prace mające na celu wyjaśnienie przyczyn wybuchu.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności przy korzystaniu z urządzeń zasilanych gazem propan-butan. Zagadnienia związane z bezpieczeństwem są kluczowe w świetle zaistniałego zdarzenia, które mogło zakończyć się jeszcze większymi skutkami.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Wybuch gazu w Piszczacu: 66-latek w szpitalu
Zobacz Także
