Policjanci z Lublina zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który w plecaku miał ponad kilogram narkotyków. Przyczyna interwencji była z pozoru błaha – mężczyzna szedł ulicą, pijąc piwo. W toku działań funkcjonariuszy z Wydziału Wywiadowczego KMP okazało się, że ich podejrzenia były słuszne. Dziś mężczyzna ma usłyszeć zarzuty w prokuraturze.
Cała sytuacja miała miejsce na ulicy Lotniczej, gdzie policjanci zwrócili uwagę na 43-latka, który pił alkohol na chodniku. Interwencja została podjęta po tym, jak mężczyzna zaczął zachowywać się nerwowo w obecności funkcjonariuszy. W wyniku przeprowadzonej kontroli osobistej ujawniono, że plecak, który ze sobą nosił, był wypełniony substancjami odurzającymi.
Na komisariacie potwierdziło się, że zatrzymany posiadał marihuanę o wadze ponad 700 gramów oraz niebezpieczną substancję psychoaktywną w ilości przekraczającej 400 gramów. Obecnie sprawą zajmują się funkcjonariusze z 3. komisariatu. Policja planuje wystąpić do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny, za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu od 6 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Zatrzymanie mieszkańca Lublina z narkotykami w plecaku
Zobacz Także