Terespolscy policjanci zatrzymali 55-letniego mężczyznę, podejrzanego o kradzież i wyręb blisko 30 drzew na terenie gminy Piszczac. Przestępstwo miało miejsce pod koniec lipca, a wartość wyrządzonych szkód szacowana jest na niemal 3,5 tys. zł. Po przeprowadzeniu dochodzenia, sprawca został zatrzymany, a skradzione drewno zabezpieczono na jego posesji.
Do zuchwałej kradzieży doszło w kompleksie leśnym w gminie Piszczac, co wzbudziło zaniepokojenie lokalnych mieszkańców oraz funkcjonariuszy. Policja została powiadomiona o przestępstwie, a terespolscy kryminalni szybko przystąpili do działania. Ustalenia doprowadziły ich do 55-letniego mieszkańca gminy, który od razu stał się głównym podejrzanym. Funkcjonariusze wykryli i zabezpieczyli drewno, które znajdowało się w budynku gospodarczym na jego posesji.
Obecnie mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Z uwagi na charakter przestępstwa oraz wartość wyrządzonych strat, grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Ostateczne rozstrzyganie w sprawie będzie należało do sądu, który podejmie decyzję odnośnie dalszego losu oskarżonego. Działania policji w tej sprawie mają na celu zapewnienie porządku oraz ochrony lokalnej fauny i flory, a także podejmowanie działań przeciwdziałających podobnym przestępstwom w przyszłości.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Łamanie prawa w Piszczacu: 55-latek zatrzymany za kradzież i wyrąb drzew
Zobacz Także