W miejscowości Deszkowice Pierwsze doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, w wyniku którego 37-letni motocyklista doznał obrażeń. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, a jego pojazd nie spełniał wymogów technicznych. Policja przypomina o konieczności jazdy na trzeźwo oraz posiadania odpowiednich uprawnień do kierowania motocyklami.
Incydent miał miejsce 1 stycznia, po godzinie 14:00, kiedy to dyżurny zamojski otrzymał zgłoszenie dotyczące przewrócenia się motocyklisty. Na miejsce zdarzenia udała się policja, która ustaliła, że 37-latek kierował motocyklem crossowym marki Yamaha. Na zakręcie drogi stracił kontrolę nad pojazdem, co doprowadziło do jego przewrócenia.
W wyniku upadku motocyklista doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala przez załogę karetki pogotowia. Badania wykazały, że mężczyzna był nietrzeźwy, mając w organizmie prawie promil alkoholu. Co więcej, nie posiadał on uprawnień do kierowania tym typem pojazdu, a motocykl nie był zarejestrowany, nie miał badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia.
W związku z popełnionymi wykroczeniami, 37-latek będzie musiał liczyć się z konsekwencjami prawnymi, które mogą obejmować karę pozbawienia wolności do trzech lat, utratę prawa jazdy oraz wysokie mandaty. Policja zwraca uwagę na problem nietrzeźwych kierowców, wspominając o innych przypadku, w których trzech kolejnych użytkowników dróg, w tym dwóch rowerzystów, prowadziło po spożyciu alkoholu. Apelujemy do wszystkich kierowców o odpowiedzialność i trzeźwość za kierownicą.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Nietrzeźwy motocyklista przewrócił się doznając obrażeń w Deszkowicach Pierwszych
Zobacz Także