Mieszkańcy Lublina i okolic są ostrzegani przed rosnącą falą oszustw, które wykorzystują metodę „na znajomego”. Zdarzenia dotyczące prośby o pomoc finansową, szczególnie przed świętami, mogą prowadzić do znacznych strat. Przykład z 18-letnią mieszkanką Zamościa pokazuje, jak łatwo można paść ofiarą takich oszustw, szczególnie w czasach intensywnej komunikacji przez media społecznościowe.
Oszustwo miało miejsce, gdy konto na portalu społecznościowym 18-latki zostało przejęte przez nieznanego sprawcę. Osoba ta nie tylko uzyskała dostęp do jej konta, ale również wysłała wiadomości do znajomych, prosząc w jej imieniu o kody Blik, rzekomo potrzebne na opłacenie paczek z prezentami. Prośby były tak przekonujące, że wielu znajomych nie zastanawiając się długo, postanowiło udzielić pomocy.
Niestety, efektem tej sytuacji było przekazanie znacznych kwot przez kilka osób. Jedna z koleżanek wysłała kod na 300 złotych, a inny kolega przelał dwa kody na kwotę 700 złotych. Oszustwem nie tylko znajomi się kierowali, ale również mama 18-latki, która przebywała poza granicami kraju, wysłała pieniądze, wierząc, że wspiera swoją córkę. Łączne straty z tej transakcji sięgnęły 450 złotych. Ekspert ds. bezpieczeństwa radzi wszystkim użytkownikom sieci, aby przed przekazaniem jakichkolwiek kodów, zweryfikować prośby oraz upewnić się co do prawdziwego nadawcy wiadomości, aby nie stać się ofiarą oszustów.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Oszustwa metodą „na znajomego” w Lublinie – Uwaga na prośby o pomoc finansową
Zobacz Także