W jednym z mieszkań w chełmskim śródmieściu doszło do dramatycznych zdarzeń. Pewien mężczyzna znęcał się i groził własnej siostrze przez całą noc. Poszkodowanej udało się wybiec z domu i udać się do sąsiadki gdzie otrzymała pomoc.
Kobieta, która przez całą noc musiała mierzyć się z groźbami i znęcaniem się po ucieczce do sąsiadki mogła odetchnąć. Sąsiadka wezwała odpowiednie służby: pogotowie i policję. Mundurowi zatrzymali skłonnego do przemocy brata poszkodowanej i przetransportowali go do aresztu.
Policjanci zbierali dowody od kobiety i jej sąsiadki. Kobieta opowiedziała wszystko o swoich nocnych przeżyciach, lecz stanowczo odmówiła złożenia oficjalnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.
Mężczyźnie przebywającemu w areszcie zarzucono znęcanie się psychiczne i fizyczne nad siostrą. Mężczyznę doprowadzono następnie do prokuratury, która będzie rozważać o wydaniu postanowienia o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: dziennikwschodni