Mieszkaniec powiatu zamojskiego padł ofiarą internetowego oszustwa, w wyniku którego stracił znaczną sumę pieniędzy. Wciągnięty w pułapkę przez rzekomych maklerów, zainwestował łącznie ponad 5000 zł, uwierzając w ich fałszywe obietnice. Policja ostrzega przed tego typu działaniami, które stają się coraz bardziej powszechne w sieci. Należy zachować szczególną ostrożność i nie dać się zwieść atrakcyjnym ofertom inwestycyjnym bez weryfikacji ich legalności.
Incydent miał miejsce, gdy mężczyzna natknął się na reklamę w mediach społecznościowych promującą możliwość inwestycji, w której występowały znane osobistości. Zaintrygowany tymi informacjami, postanowił podjąć ryzyko i skontaktował się z przedstawicielem obsługi klienta, który instruował go, jak zainwestować swoje pieniądze. Po wstępnym założeniu portfela inwestycyjnego, 45-latek był prowadzony przez rzekomego doradcę, który zapewniał go o legalności całej operacji.
Po dokonaniu kilku przelewów na konto „maklera”, mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, gdyż kolejne prośby o przelanie większej sumy pieniędzy wzbudziły jego wątpliwości. Po zgłoszeniu sprawy na policję, funkcjonariusze podkreślili, że podobne oszustwa mają miejsce coraz częściej. Zalecają zachowanie zdrowego rozsądku oraz unikanie instalowania oprogramowania, które umożliwia zdalny dostęp do urządzeń, co może prowadzić do pełnej kontroli nad kontami ofiar. Policja apeluje o czujność i nieuleganie wizji szybkiego zysku.
Źródło: Policja Lublin
Oceń: Fałszywe inwestycje finansowe: 45-latek stracił ponad 5000 zł na oszustwie
Zobacz Także