Józef Tarłowski

Jako syn Zygmunta i Zofii, ukończył Gimnazjum i Liceum im. Stanisława Staszica, a następnie rozpoczął studia z zakresu historii sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jego pasja do sztuki i nauki potwierdziła się podczas pracy w „Lubgalu”, gdzie rozpoczął karierę jako plastyk-dekorator. Kontynuował swoją edukację na Wydziale Matematyki-Fizyki-Chemii Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, zdobywając w 1967 roku tytuł magistra matematyki.

W ciągu trzyletniej pracy jako asystent w Katedrze Matematyki na Wydziale Ekonomicznym UMCS, Józef Tarłowski dążył do uzyskania stopnia doktora. W 1970 roku związał swoją przyszłość zawodową z nauczaniem matematyki w Zespole Szkół Budowlanych. Mimo tego, jego prawdziwą pasją pozostawał rysunek, któremu wiernie poświęcał całe dnie. Jego talent uwidaczniał się w cyklach obrazujących zabytki Lublina oraz Lubelszczyzny.

Tarłowski zasłynął m.in. rysunkami zagadkowych zaułków Starego Miasta oraz satyrycznymi przedstawieniami współczesnej rzeczywistości, a także karykaturami znanych lublinian. Jego prace były stałym elementem wystaw artystycznych, a także zdobiły liczne publikacje w formie pocztówek i ilustrowanych książek. Na antenie Telewizji Lublin prowadził programy związane z architekturą regionu, co potwierdzało jego wielki wkład w popularyzację lokalnej historii oraz kultury.

W kręgu jego przyjaciół znajdował się również Stanisław Szacoń, a przez ponad 40 lat współpracy z "Kurierem Lubelskim", Tarłowski stworzył niezapomniane karykatury pracowników redakcji, które okazały się znakiem rozpoznawczym jego twórczości. Jego cotygodniowa kolumna kulturalna nosiła nazwę „Z teki Józefa Tarłowskiego”, gdzie czytelnicy mogli znaleźć wiele interesujących informacji na temat kultury i sztuki.

Po przejściu na rentę, artysta zaczął podróżować po świecie, a jego rysunki przedstawiające egzotyczne kraje, takie jak Indie czy Bangladesz, zachwycały swoim kolorystycznym bogactwem. Spokój i lekkość jego prac wykonanych w Lublinie można zobaczyć w licznych instytucjach oraz ratuszu miejskim. Jego rysunki w formie widokówek i kalendarzy cieszyły się dużym uznaniem.

Był aktywnym członkiem ZPAP i SPAK, a także jednym z założycieli wyjątkowej formacji artystycznej - Grupy Zamek w 1957 roku. Pełen humoru i radości życia, należał do Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury. Jego zdolności karykaturzysty były szeroko doceniane, o czym świadczy wspomnienie zamieszczone w gazetce AS Stowarzyszenia Absolwentów UMCS: „Podczas gdy wszyscy setnie się bawili, tańcowali, jedli, pili, Pan Józef Tarłowski urządził na ławeczce skromne atelier i niestrudzenie kreślił karykaturę za karykaturą.”

Zmarł tragicznie na zawał serca, pozostawiając po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale również moc wspomnień o jego twórczości i życzliwości, które przetrwały do dzisiaj. Pogrzeb Józefa Tarłowskiego odbył się 29 grudnia 2006 roku na cmentarzu przy ul. Lipowej.